wtorek, 2 grudnia 2014

Doniczkowy ludzik nareszcie skończony!

Z tego wszystkiego zupełnie zapomniałam o doniczkowym ludziu - a tu zima niemal nas zastała. Tyle się elementy naczekały na złożenie do 'kupy', że głównego bohatera, jakim był kaktus, musiałam wymienić. 


Poprzednik rozrósł się i jego użycie poważnie zaszkodziłoby kształtowi całości, że o harmonii nie wspomnę.

Przepis na ludzika znalazłam w Doniczkowych inspiracjach. Od razu zawładnął moim sercem, ale dłonie przez długi, dłuuuuuuuuuuuuuugi czas odmawiały współpracy, stąd za wykonanie wzięłam się u schyłku jesieni. 

Ale jest! Niezwykle prosty w konstrukcji, jak już się pozbiera wszystkie elementy. Teoretycznie wodoodporny, za wyjątkiem kaktusa, więc jeśli planujecie postawienie takowego w ogrodzie, to fryzurę proponuję zmienić na nieco bardziej odporną na naszą strefę klimatyczną. ;)

http://decomade.pl/produkt/951-doniczkowe-inspiracje-zestaw-diy-doniczkowy-ludzik
Zostało mi trochę materiału produkcyjnego (doniczki i koraliki), to przygotowałam zestaw do samodzielnej konstrukcji wraz z książką. Oczywiście dostępny w decomade.pl
Nie dodawałam jedynie kaktusa oraz dużych doniczek. Ten pierwszy mógłby nie znieść transportu, a te drugie często poniewierają się w domu. Tak przynajmniej wynika z moich doświadczeń. Ja wykorzystałam na tułów starą osłonkę (mąż wywiercił dziurkę, bo była potrzebna by przewlec sznurki) i jeszcze straszą doniczkę na głowę.

Doniczkowy ludzik dziś zdobi pracownię, ale na wiosnę mam zamiar wynieść go na dwór. Niech podziwia cały ten dziwny świat.



11 komentarzy:

  1. Super wyszedł :) U mnie jest na odwrót - mam mnóstwo malutkich doniczek a żadnej dużej, więc bez zakupów się nie obejdzie... Ale na wiosnę na działkę będzie w sam raz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak sobie planuję do ogrodu zrobić wersję powiększoną - to może wyglądać ciekawie :)

      Usuń
  2. Cudny jest i bardzo poprawia nastrój :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wystrój wnętrza też poprawia - szczególnie w biurze :)

      Usuń
  3. Bardzo fajny pomysł! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomysł niestety nie mój, polecam książkę :)

      Usuń
  4. Genialny, fantastyczny jest :) wspaniały :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Arku, dzięki bardzo, ale to nic w porównaniu z Twoimi pracami. Masz nową obserwatorkę :)

      Usuń

Obserwatorzy

Prawy do lewego

Prawych uprasza się o korzystanie z zamieszczonych treści i zdjęć zgodnie z przepisami świata tego, sumieniem i społeczną moralnością. Znaczy, że można zapożyczyć w/w z mojego bloga tylko do celów niekomercyjnych i każdorazowo odsyłając do źródła. Jednocześnie uświadamiam, iż skany szablonów są moją własnością, jednak niektóre treści na nich się znajdujące - nie. Informuję o tym szczerze. Nie ponoszę odpowiedzialności za niewłaściwe wykorzystanie materiałów.

Obserwatorze! Nie bądź statystyczną cyferką na blogowym liczniku. Jeśli jesteś tu po raz pierwszy - napisz coś o sobie. ('Coś' to też 'coś', ale niekoniecznie o to mi chodziło;).