czwartek, 28 marca 2013

Spryciarz z Londynu się zbliża!

Informacja ta szczególnie przydaSie fanom twórczości Pratchetta. Już 17 kwietnia do sprzedaży trafi jego najnowsza powieść, w polskim przekładzie brzmiąca : Spryciarz z Londynu. Na stronie Rebisu widnieje krótkie info:

"Dodger żyje z tego, co znajdzie w kanałach dziewiętnastowiecznego Londynu. To gość: kocha całą swoją dzielnicę, większość swoich ziomków i bardzo niewielu policjantów. A w zasadzie - żadnego policjanta. Prawdziwy z niego Pan "nic nie wiem, nic nie słyszałem, w ogóle mnie tu nie było".

Nie wiem jak Wy, ale ja nie mogę się już doczekać :))

4 komentarze:

  1. hehe ja u Prachetta niezmiennie jestem fanką ŚMIERCI :D

    "– Chciałem powiedzieć (...) że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.

    Śmierć zastanowił się przez chwilę.

    KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE. "

    OdpowiedzUsuń
  2. Nic dodać, nic ująć.:)
    Ja, jak już wspominałam, jestem fanką niani Ogg i jej niezawodnych rad w stylu:" I pamiętaj, żeby zawsze zapisać nazwisko i adres tego młodego człowieka."
    A bardziej poważnie, cieszę się, że Pratchett jest jeszcze w stanie pisać. Oby jak najdłużej.

    OdpowiedzUsuń
  3. SZkoda, ze to nie ze Świata Dysku, ale chętnie przeczytam, nic mnie tak nie bawi jak humor Prachetta. Ja również przeczytałam wszystkie części. Mamy w domu po dwa egzemplarze każdej jego książki. Mąż za kawalerskich czasów też był fanem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Większość jego poza Światowych pozycji też jest bardzo ciekawych. Uwielbiam Dywan - jest przezabawny i bajeczny. Liczę na to, że i ta pozycja będzie ciekawa :)

      Usuń

Obserwatorzy

Prawy do lewego

Prawych uprasza się o korzystanie z zamieszczonych treści i zdjęć zgodnie z przepisami świata tego, sumieniem i społeczną moralnością. Znaczy, że można zapożyczyć w/w z mojego bloga tylko do celów niekomercyjnych i każdorazowo odsyłając do źródła. Jednocześnie uświadamiam, iż skany szablonów są moją własnością, jednak niektóre treści na nich się znajdujące - nie. Informuję o tym szczerze. Nie ponoszę odpowiedzialności za niewłaściwe wykorzystanie materiałów.

Obserwatorze! Nie bądź statystyczną cyferką na blogowym liczniku. Jeśli jesteś tu po raz pierwszy - napisz coś o sobie. ('Coś' to też 'coś', ale niekoniecznie o to mi chodziło;).