Masakra. Sklep Tchibo mam niemal pod nosem, ale moje ciało postanowiło się pochorować;>. No nie ważne - nim ruszę w kierunku łózka, gdzie zamierzam umierać i użalać się nad sobą, niusa z ostatniej chwili Wam zapodam. Najnowsza kolekcja w kawiarni dotyczy rękodzieła. Głównie scrapbookingu, ale można znaleźć różne inne przydasie. Jeśli nie macie dostępu do realnego sklepu, polecam ten w necie. A oto kilka propozycji.

O kurczaczki :) Wskoczyłam na stronę sklepu i aż mi się oczy zaśmiały :) Dzięki Aniu :)
OdpowiedzUsuńZdrowiej :)
Dzięki :)). Lekarz stwierdził, że jednak nie umieram i nawet obejdzie się bez antybiotyków.
Usuńo prosze ale tego jest to nic, musze sie "przejść" na ich strone i podpatrzec co tam jeszcze mają :)
OdpowiedzUsuńOferta fajna, ale ni na moją kieszeń niestety :( Ceny niektórych produktów zwalają z nóg. Ten składany z dwóch stron stół kupowałam w IKEA za połowę ceny, którą tutaj sobie życzą...
OdpowiedzUsuńKasiu masz rację - meble są strasznie drogie. Podejrzewam, że dlatego iż są importowane do Polski. Ja traktuję je jak inspirację - sama projektuję meble i z punktu widzenia użytkowości i prostoty wykonania, te z Tchibo są łatwe do skopiowania czy zmodyfikowania :).
Usuń